www.speedrower.fora.pl

lukson

Wyniki 1/3 IPP:
I miejsce M. Ganczarek (4,4,3,4,4) 19pkt. Szawer Leszno
II miejsce M. Szymański (3,4,4,3,3) 17pkt.+4 Szawer Leszno
III miejsce K. Piskorski (4,3,2,4,4) 17pkt.+3 ZKS Zielona Góra

IV. M. Pawłowski (3,3,3,4,3) 16pkt. ZKS Zielona Góra
V. R. Handke (3,2,4,4,2) 15pkt. Szawer Leszno
VI. M. Kołata (4,Wy/T,4,2,4) 14pkt.+4 „Wiraż” Ostrów Wlkp.
VII. A. Poprawski (2,3,4,1,4) 14pkt.+3 Pavart Rawicz
VIII. M. Skowronek (3,2,3,3,3) 14pkt.+2 Szawer Leszno
IX. P. Kriger (2,4,2,3,2) 13pkt. Szawer Leszno
X. M. Rodzeń (4,2,1,2,2) 11pkt. ZKS Zielona Góra
XI. T. Krzos (2,4,2,1,1) 10pkt. ZKS Zielona Góra
XII. M. Ślęzak (1,1,3,2,3) 10pkt. Pavart Rawicz
XIII. M. Ludwiczak (1,2,2,1,2) 8pkt. Szawer Leszno
XIV. T. Wilk (1,3,1,1,1) 7pkt. ZKS Zielona Góra
XV. K. Naskręt (2,1,1,2,1) 7pkt. Szawer Leszno
XVI. P. Kasperczak (0,1,1,3,1) 6pkt. „Wiraż” Ostrów Wlkp.

Zawody sędziował D. Wojczyński (Ostrów Wlkp.)

punktacja od Marcina Kołaty

JessO

Ciężko nazwać to sędziowaniem... co powiedział prezes ostrowskiego klubu tzn A.Latusek to sędzia drukował.... w biegu dodatkowym M.Kołata (B) M.Skowronek(C) A.Poprawski (D) na pierwszym łuku Kołata dwoma kołami na środku zamroczony uwagami latuska Wojczyński puszcza dalej... 2 łuk 2 kółka atak od małej Skowronka pod Kołatę atak "udany" ale ten drugi nogą zatrzymuję Skowronka a sędzia spoglądając na Latuska puszcza dalej... paranoja może słońce świecące podczas D i IMPJ "zamieszało" Wojczyńskiemu w głowie i widział tylko Kołatę w dodatkowym.

Druga kwestia czy w ogóle ten sędzia był na sympozjum sędziowskim bo jak dla mnie go nie było !! był na studiach w Łodzi !! Byłem na sympozjum i jakoś go nie widziałem więc jak dla mnie to D.Wojczyński sędziował nie legalnie, mam nadzieje ze chociaż sekretarz PFKS przeczyta to co napisałem i w późniejszym czasie wyciągnie ktoś konsekwencje.

Sekretarz PFKS

Sekretarz "nie czyta" (tzn. nie będzie reagował - KZ-04-09) wpisów na forach. NAWET, jeśli wiem kto się kryje pod danym nickiem.
Jeśli masz zamiar złożyć skargę, to zrób to drogą oficjalną - jako przedstawiciel klubu; tylko nie wiem jakiego, bo na żadnej liście osób do kontaktu klubu z BA Cię nie ma.
Pozdrawiam.

piekarz

slonce grzalo ale sedzia mial czapke takze nie ma co sie martwic o niego tylko o krzykaczy z "Leszno-Ostrowa"

na pierwszym luku Kolata zostal wepchniety, nikt nie poprawil miejsca i nikt nie stracil miejsca wiec dlaczego mial byc powtarzany bieg lub wykluczony Kolata ?

na luku odroznij dwa aspekty:
- pierwszy wjazd skowronka pod kolaty noge tak kazdy potrafi
- drugi aspekt nie bylo ruchu noga Kolaty byl przed Skowronkiem i jak kazdy na luku wyciagnal noge ale nie pociagnal ani nie spowodowal upadku Skowronka

P.S.

- trzeci aspekt trzeba wziasc pod uwage zawisc leszczynskich dzialaczy zawodnikow badz tez ludzi sympatyzujacych z lesznem jaka daza Ostrow i obiektywnie spojrzec na wszystko

tyle obiektywizmu z mojej strony i nie tylko to sa moje slowa Smile

ale to nie ma znaczenia Smile

POZDRAWIAM Smile

JessO

piekarz

jak ja wyciagne noge na luku a przeciwnik wjedzie w nia to wiadomo ze sie zatrzyma jednak ruchu nogi nie bylo i upadku takze

dwie osoby dwa spojrzenia dwie interpretacje dlatego sedzia jest jeden i to on ma najwazniejszy glos Smile

Halinka

A czy Ty Mateusz masz papiery na sędziego?? Z ciekawości pytam, bo od niedawna stoję na środku. Sam dobrze wiesz, że perspektywy są różne - środek toru, orbita, poza torem w parkingu czy na trybunach...
Poza tym nie sądzę, żeby Żelek podejmował błędne decyzje. Jednak każdy inaczej stosuje przepisy, jeden za krawężnik od razu wyklucza, inny każe tylko przepuścić...
Sama miałam taką sytuację, że wg mnie miejsce było, wg uczestnika zdarzenia - nie.
Było - minęło.
Ps. nie widziałam, żeby sam Marcin S. się wypowiadał przeciwko decyzji Damiana, a to chyba on jako zawodnik powinien dbać o to, żeby pomagać w rozwiązaniu podobnych kontrowersji w przyszłości.
Pozdrawiam Smile

JessO

Mam papiery na sędziego. Hanno jeśli to byłby pierwszy jego błąd to ok ale to był któryś z kolei więc chyba było pchanie Kołaty do IPP w ZG a nie decyzja Fair Play