www.speedrower.fora.pl

r4fal

heheheheh
no coz panowie to sport bledow zwlaszcza SEDZIEGO;D he

Bajbus

No i Andrzej zrewanzowal sie za poprzedni sezon ;D Pewnie knul to od listopada Razz

PS. Haha Rodzyn, podrukuj pare takich na rower...wezmiemy do Ostrowa Very Happy

JL na koszulce podczas ME i trzepiemy kasiore ;o

19Mustang98

Śląsk - Mustang
nie wydaje mi się żeby Herr Lati sędziował ten mecz, ale nasza drużyna została CO NAJMNIEJ dotknięta gorliwością sędziego w m.in. upominaniu zawodników Mustanga za wypychanie do środka toru zawodnika Śląska jadącego na czwartej pozycji
Jeżeli dobrze słyszałem mecz ten sędziował Ł.Piszczek
Gratulacje! już tak niewiele brakuje do "poziomu" sędziowania meczów przez Andrzeja Latuska. Może jeszcze troche pracy i swoją "dobrocią" go przewyższysz...

surówa

Mustang, jeśli nie byłeś na meczu to nie powinieneś oceniać pracy sędziego. Czytałem relacje na Waszej stronie i mogę powiedzieć jedynie, że jest to wasz subiektywny punkt widzenia. Chciałbym, aby wypowiedział się ktoś obiektywny na ten temat. Opierając się na waszej relacji tak jak zrobiłeś to Ty nie doszukałem się jakiegoś poważnego błędu sędziowskiego, wszystkie decyzje arbitra miały uzasadnienie. Miałem przyjemność jechać w zeszłym roku w meczu przeciwko Wam na Skałce i wasza taktyka polegała głównie na jechaniu w prawo po starcie stąd też sędzia chciał temu zapobiec, bo taka jazda wypacza jakikolwiek sens rywalizacji.

Jak możesz to wklej szczegółową punktację z meczu.

Pozdro

Grześ Gabor

W jednym z komentarzy przeczytałem dość subiektywną opinię na temat sędziowania w Świętochłowicach ostatniego meczu ligowego. Do tej pory nie uczestniczyłem w tym forum, jednak prawdzie nie wolno "zamykać ust", a więc witam gości z Żołędowa.
Czytam relację z meczu pomiędzy Śląskiem, a Mustangiem i dochodzę do wniosku, że byłem chyba na innym meczu.
Dawno już nie widziałem tak zdecydowanego i trafnego, ale przede wszystkim obiektywnego sędziowania. Trudno komentować wszystkie zarzuty zawarte w tekście apeluję jednak do autora o więcej obiektywizmu. Rozumiem gorycz porażki, jednak sędzia w tym wypadku był naprawdę obiektywny. Z jednym się zgodzę nasze mecze zawsze stoją na dobrym poziomie dostarczając wielu emocji i nie inaczej było tym razem. pozdrawiam gości z Żołędowa, życzę zwycięstw w kolejnych meczach. Grzegorz Gabor

Grześ Gabor

Tak przy przy okazji zapraszam na obiektywną relację na stronie Śląska Świętochłowice z meczu IV kolejki. Niestety okazuje się, że jestem zbyt "świeżym" na tym forum i niestety nie mogę zamieścić adresu naszej strony. Dla chcącego jednak nic trudnego. Pozdrawiam. Grzegorz Gabor.

19Mustang98

oczywiścię nie sądzę żeby wypowiedź na stronie nie jest subiektywna
ale to samo z siebie się nie wzięło

radzio

Grzesiek Gabro, dodaj jeszcze jednego posta i będziesz mógł wstawiać linki stronek internetowych Very Happy

Trzeba mieć dodane 3 posty

tsz1999

co do meczu tsż-zks to w ostatnim wyscigu wystarczylo aby panowie szymanski-ganczarek dojechali do mety a 3 punkty bylyby w zielonce ale ich chore ambicje nie pozwolily na to tak wiec w meczu ligowym liczy sie dobro druzyny a nie wynik indywidualny a sytuacje ktore byly w ostatnim wyscigu mogly zostac potraktowane przez sedziego jako faul wiec jakiegos drukowania bym sie tu nie dopatrywal tym bardziej ze ziolnka zwyciestwo miala w kieszeni a teraz coniektorzy lametuja...pozdro dla obiektywnych.

plucz

[link widoczny dla zalogowanych]

lars

[link widoczny dla zalogowanych]

surówa

W mojej ocenie wykluczenie Martineza jak najbardziej słuszne. Zobaczył Nowackiego i wówczas założył nogę na jego przednie kółko. W relacji na sport.zgora.pl napisałeś Rodzyn, że taką ma Marcin sylwetkę i okej ale musi się liczyć z tym że to może spowodować czyjś upadek, to go nie usprawiedliwia, że od lat tak jeździ. Jeśli chodzi o drugą sytuację to ciężko ocenić. Mógł Maciek zostać na starcie i dojechać spokojnie na 3 miejscu, no ale nie ma co gdybać.
Pozdrawiam

zelek86

Jezeli chodzi o wykluczenie Martineza to ogladajac filmik zgadzam sie z tym co pisze Cegla. Rowniez wykluczyl bym zawodnika za nozke. Zreszta co tu duzo mowic. W identycznej sytuacji wylecialem z biegu w Anglii podczas MEDK w Bury i nie sedziowal tego meczu nikt z Polski. Nikt wtedy nie protestowal.
Druga sytuacja: od poczatku gdy zaczyna sie urywek tego biegu widac, ze Dula jest duzo szybszy. Co mnie dziwi bo myslalem, ze Maciej jest jak maszyna i sie nie meczy. Ale tak na powaznie decyzja sporna i mozna ja interpretowac na 2 strony. Na pewno byla tam luzna nawierzchnia i Dula na niej polecial. Jednak po co Maciej robil sobie problemy. Mogl go podwiezc na wejsciu w luk, a nie na wyjsciu i wybic z rytmu. Dula by odjechal, a on spokojnie dojechal by do mety. W ogole nie bylo by wtedy dzisiejszej debaty i pretensji.

therealhotrod

chłopaki sami wbijacie sobie szpile w pupe. Nagranie pokazuje dokladnie jak Szymanski nie tyle wystawia noge, co wrecz ja cofa do tylu i zabiera koło Lukiego. Natomiast drugie wykluczenie - nie wykluczylbym jako sedzia. Ale to sporna sytuacja i jeden podyktuje tak drugi inaczej.

max

Panie Gabor nie ośmieszaj się swoimi „obiektywnymi” wpisami bo już jeden zeszmacił swoją dobrą opinie w niedzielę. Dodam tyle na meczu był obecny najlepszy sędzia w Polsce (na podstawie plebiscytu gdzie głosowały wszystkie kluby) , który nie raz sędziował naszej drużynie i przegrywaliśmy te mecze u siebie 1-2 punktami i nie kręcił wałków mimo, że jest naszym kolegą . Dlatego też został wybrany najlepszym sędzią w Polsce bo na torze traktuje wszystkich jednakowo.
Niestety na meczu u was kilkakrotnie musiał iść do waszego sędziego i prosić o uzasadnienie decyzji. Powiem tyle że nie przekonały go i bardzo nisko ocenił poziom sędziowania tego meczu. A odnośnie sędziowania nie ma w Polsce aktualnie większego autorytetu niż Łukasz Bazelak.
A jeżeli już tak obiektywny jest Śląsk to niech obiektywnie stwierdzi co jest korzystniejsze dla drużyny 6-4 czy 5-5?.
Panie Gabor nie musi się Pan tłumaczyć za sędziego to nie Pana wina, że po koleżeńsku was potraktował.
Odnośnie relacji na waszej stronie to niczym nie zaskakuje bo jeszcze nie widziałem żeby ktoś napisał że sędzia mu pomógł w zwycięstwie.
A o rzetelności relacji na stronie śląska świadczy chociażby taki tekst
Na ostatni bieg pod taśmą maszyny startowej stanęli: Tomasz Włodarczyk i Marek Pronobis z strony gospodarzy oraz Remigiusz Burchardt i Sebastian Morawiak z Mustanga

Brednia bo od 3 biegu zawodów startowano na „gumkę”(swoją drogą w Ekstralidze z tym się jeszcze nie spotkaliśmy). I żeby być pod maszyną startową to by musieli się położyć pod słupkami poza torem.
Rzetelnie też by było żeby napisać, że w pierwszym podejściu do wyścigu Mustang prowadził ale sędzia przerwał bieg mimo że nie było podstaw .